Wielu polskich przedsiębiorców decyduje się na współpracę biznesową z firmami z Unii Europejskiej. Jest to niezwykle popularne, ponieważ daje szerokie możliwości rozwoju, a poza tym Unia zapewnia dużą swobodę zawierania takich umów. Często osoby prowadzące własną działalność zaczynają też współpracę z innymi, poza członkowskimi państwami. Obie te sytuacje wiążą się jednak z nieco odmiennymi kwestiami podatkowymi.

Od czego rozpocząć załatwianie spraw podatkowych z zagranicznym kontrahentem?

Pierwszym krokiem przedsiębiorcy, który chce nawiązać współpracę z kontrahentem zza granicy, jest ustalenie miejsca świadczenia danej usługi. Dzięki temu możliwe jest określenie sposobu, w jaki będzie rozliczany podatek VAT. Przepisy prawne mówią, że miejscem świadczenia usług jest to, w którym świadczeniobiorca ma siedzibę swojej działalności gospodarczej. Istnieją jednak pewne wyjątki od tej zasady. Jeden z nich stanowi sytuację, gdy zagraniczny przedsiębiorca ma inne, stałe miejsce prowadzenia działalności. Wtedy to właśnie ono stanowi podstawę do rozliczania podatku VAT. Jeśli zaś kontrahent nie ma siedziby swej działalności, miejscem świadczenia usług staje się jego stały adres bądź miejsce pobytu. Warto jednak wspomnieć, że w przypadku, gdy zagraniczny kontrahent nie jest podatnikiem, lecz osobą fizyczną, miejscem świadczenia usługi staje się siedziba usługodawcy, czyli na przykład placówka w Polsce. Bardzo ważnym aspektem takiej współpracy jest też faktura sprzedaży dla zagranicznego kontrahenta. Cechą charakterystyczną takiego dokumentu jest to, że umieścić trzeba na nim nie NIP, ale numer VAT UE nabywcy oraz odbiorcy. Jeśli jednak kontrahentem jest przedsiębiorca spoza Unii, numeru VAT nie podaje się. W przypadku prowadzenia księgowości przy pomocy specjalnego oprogramowania należy z odpowiedniej listy wybrać opcję INNY, a nie VAT UE.

W jaki sposób wystawić fakturę dla zagranicznego kontrahenta?

Wielu przedsiębiorców korzysta dziś z internetowych systemów księgowości, które umożliwiają bardzo szybkie i intuicyjne generowanie wszystkich dokumentów. Dodatkową zaletą takiego oprogramowania jest to, że wszystkie wprowadzane dane zostają automatycznie zapisane. Przedsiębiorca, który chce wystawić fakturę dla zagranicznego kontrahenta, musi pamiętać o tym, że zawsze musi ona zawierać adnotację ,,odwrotne obciążenie’’. Oznacza ona, że to właśnie wspólnik zza granicy jest zobowiązany do rozliczenia należnego podatku od wartości dodanej. Istotne jest też to, że wystawiając fakturę przedsiębiorca nie powinien wskazywać na niej kwoty podatku oraz stawki VAT. NA tym etapie tworzenia dokumentu należy odnotować, że dana usługa czy towar nie podlega opodatkowaniu. Często na fakturze trzeba też wybrać odpowiednią walutę lub język obcy, co jest możliwe w przypadku systemów internetowych do prowadzenia księgowości.

Podsumowując, przedsiębiorca decydujący się na współpracę z zagranicznym kontrahentem, musi pamiętać o określeniu właściwego miejsca, według którego rozliczany będzie podatek. Ważna jest też znajomość pewnych zasad, które obowiązują podczas wystawiania faktury dla zagranicznego wspólnika.

Nergal zagra bluesa, Jakubik zatańczy pogo, a Kękę zabierze słuchaczy ma emocjonalny rollercoaster. Muzyczny kwiecień we Wrocławiu będzie pełen wrażeń i gwiazd, które zaprezentują nowe i nieoczywiste muzyczne oblicze fanom zebranym w najpopularniejszych klubach. Podpowiadamy, na które z koncertów warto zwrócić szczególną uwagę.

Nergal na nowo

Adam „Nergal” Darski jest kojarzony przede wszystkim jako lider grupy metalowej Behemoth, ale od kilku lat jest także frontmanem innego muzycznego projektu - Me and That Man. Grupa powstała w 2016 roku i jest lżejszą odsłoną muzycznych zajawek Nergala, łącząc elementy klasycznego rocka z bluesem, a nawet folkiem i country. Do tej pory zespół wydał jeden krążek, „Songs of Love and Death” z 2017 roku, a obecnie, w odświeżony składzie i z tym samym liderem, przygotowuje się do nowego otwarcia. Trasa koncertowa, której przystankiem 2 kwietnia 2020 będzie wrocławski klub Zaklęte Rewiry, to okazja, by posłuchać zespołu w nowej odsłonie i sprawdzić, jak Nergal odnajduje się w repertuarze skrajnie odmiennym od tego, który reprezentuje Behemoth. Kolejnym argumentem są towarzyszący trasie koncertowej zagraniczni goście - Frank The Baptist, Mùlk oraz Jørgen Munkeby z norweskiej formacji Shining.

X edycja Punky Reagge Live

Po wieczorze pełnym rockowych brzmień w Zaklętych Rewirach, Stary Klasztor zaprasza fanów punka na wyjątkową, 10 edycję rasy Punky Reagge Live. Tym razem line-up stworzą weterani polskiego punka, grupy Farben Lehre oraz the Analogs, obok który pojawi się debiutujący na trasie Dr Misio, czyli zespół Arkadiusza Jakubika, świetnie znanego także fanom polskiego kina. Wspólnie zatrzęsą murami Starego Klasztoru fundując publice niezapomniany wieczór pele ostrego grania. Poza wspomnianą trójką, na każdym koncercie z jubileuszowej trasy wystąpi również suport. Wrocławski koncert będzie przedostatnim na tegorocznej trasie Punky Reagge Live, która zakończy się następnego dnia w mieście kultowym dla polskiego punka – Jarocinie. Koncert wrocławski odbędzie się 3 kwietnia o godzinie 20:00. Szukasz biletów? Zajrzyj na: https://www.biletomat.pl/koncerty/wroclaw/

Mr Kękę: śmiech, gniew i łzy

Pierwszy muzyczny weekend kwietnia we Wrocławiu zakończy koncert rapera Kękę, który startuje z nową trasą promującą piąty album w jego karierze – Mr Kękę. On sam promuje go zapraszając słuchaczy na „muzyczną podróż przez śmiech, gniew, beztroskę i łzy”, bo sam album jest najbardziej eklektycznym w dotychczasowej karierze artysty. Na krążku znalazły sie zarówno charakterystyczne dla rapera, żartobliwe i prześmiewcze utwory, jak i te mające wywołać nierzadko gorzką refleksję nad rzeczywistością. Ta umiejętność czerpania ze skrajności sprawia, że Kękę znajduje się w hip-hopowej czołówce polskich artystoó tego gatunku. Kękę wystąpi we Wrocławiu 4 kwietnia 2020 w Academia Club o godzinie 20:00. Przygotuj się na muzyczny weekend we Wrocławiu i zarezerwuj bilety już dziś, a więcej informacji na temat muzycznych wydarzeń w stolicy Dolnego Śląska znajdziesz na

W październiku 2019 roku polscy urzędnicy we współpracy z firmą HP dokonali rewizji w jednym z podkrakowskich magazynów. Inspekcja dostawy u Klienta została przeprowadzona w ramach Programu przeciwdziałania nadużyciom i podrabianiu produktów – HP Anti-Counterfeiting and Fraud (ACF). W rezultacie akcji służby skonfiskowały około 300 nielegalnych wkładów do drukarek.

W świetle prawa, podrabianie towarów jest przestępstwem. Konsekwencje tego procederu w dużej mierze dotykają samych użytkowników. Sfałszowane produkty cechuje zwykle mniejsza wydajność oraz niezawodność, względem oryginalnych odpowiedników. Dodatkowo, jeśli drukarka zepsuje się wskutek stosowania podrobionych wkładów, pojawia się ryzyko utraty gwarancji przyznanej przez producenta.

Długoletnie doświadczenia HP w zakresie projektowania i testowania materiałów eksploatacyjnych sprawia, że produkty firmy spełniają rygorystyczne standardy jakości. Oryginalne wkłady HP do drukarek laserowych (HP LaserJet) i atramentowych (HP Inkjet), w przeciwieństwie do podróbek, oferują wysoką wydajność przez cały okres użytkowania.

Dzięki działaniom podejmowanym wraz z polskimi służbami możemy chronić naszych Klientów przed nieświadomym zakupem podrobionych produktów – powiedział Marcin Olszewski, Dyrektor Zarządzający, HP Inc Polska. – Sukces przeprowadzonej akcji świadczy nie tylko o skuteczności realizowanego przez nas Programu, ale potwierdza także zaangażowanie w tworzenie bezpiecznego rynku dla naszych Klientów.

W ciągu ostatnich pięciu lat na rynku EMEA, lokalne władze przy wsparciu HP, skonfiskowały około 12 milionów podrobionych produktów i komponentów. Producent przeprowadził jednocześnie ponad 4500 kontroli zapasów u Partnerów (CPPA[1]) oraz inspekcji podejrzanych dostaw zgłaszanych bezpośrednio przez Klientów (CDI[2]).

W ramach Programu przeciwdziałania nadużyciom i podrabianiu produktów, HP aktywnie edukuje i ostrzega przed fałszywymi materiałami eksploatacyjnymi. W tym celu firma współpracuje z międzynarodowymi i lokalnymi służbami, aby wykrywać i eliminować nielegalne linie produkcyjne służące do wytwarzania wkładów do drukarek HP.

Telefony marki Apple to urządzenia, których nie trzeba nikomu przedstawiać. Przez lata dyktowały trendy na rynku smartfonów i zaskarbiły sobie serca wiernych fanów. Nie da się jednak nie zauważyć, że telefony te budzą także wiele kontrowersji i mają swoich zażartych przeciwników. W tym artykule przejrzymy się dziesiątej generacji smartfonów z rodziny Apple, czyli iPhone 7. Przeczytaj, jakie są plusy i minusy tego modelu.

iPhone 7 - charakterystyka modelu

iPhone 7 to smartfon, który po raz pierwszy trafił do sprzedaży 16 września 2016 roku. Nowa linia telefonów Apple wyróżniała się zróżnicowaniem kolorystycznym modeli. Do wyboru klientów trafiło aż sześć wariantów kolorystycznych - w tym także tak ciekawych jak różowe złoto czy onyks. Poza pięknym designem telefon ten charakteryzuje się także odpornością na wodę i kurz. Umożliwia robienie zdjęć w słabszym świetle a obudowy usunięte zostało gniazdo jack 3.5 mm.

Plusy modelu iPhone 7

Jak każdy telefon firmy Apple, iPhone 7 charakteryzuje się doskonałym wykonaniem i niezwykle pięknym designem. Zaokrąglone płynne krawędzie sprawiają, że telefon doskonale leży w ręku, jest opływowy i sprawia wrażenie bardzo trwałego. Do plusów tego telefonu można zaliczyć także ekran. Rozdzielczość wynosi 750×1334 pikseli i razem z przekątną 4,7” daje bardzo wyraźny i przyjemny w odbiorze obraz. Poziom podświetlenia ekranu także został wykonany na bardzo dobrym poziomie. W telefonie znajdziemy czytnik linii papilarnych oraz ciekawy przycisk włączenia, który za pomocą delikatnych wibracji imituje manualny guzik.

Minusy modelu iPhone 7 - o czym pamiętać przed zakupem urządzenia

Firma Apple słynie z doskonałej jakości, a jej produkty zwykle stoją na bardzo wysokim poziomie. Nie da się jednak nie wspomnieć o pewnych niedociągnięciach, które mogą znacząco popsuć korzystanie z iPhone 7. Wielu właścicielom telefonu przeszkadza brak karty microSD. Jednym z najczęściej wymienianych przez użytkowników minusów jest brak wejścia na słuchawki jack 3.5 mm. Co prawda w zestawie znajduje się przejściówka, dzięki której możemy wykorzystać do słuchania muzyki nasze ulubione słuchawki. Jednak przejściówka nie gwarantuje tak dobrej jakości dźwięku. Ponieważ obudowa telefonu składa się w dużej mierze ze szkła, w momencie upadku może dojść do uszkodzenia mechanicznego. Wymiana szybki iPhone 7 to jednak stosunkowo prosty do wykonania zabieg. Potencjalną wadą może być także brak funkcji szybkiego ładowania, która w momencie premiery tego modelu była już standardem w telefonach najwyższej klasy. Obecnie także wymiana baterii iPhone 7 odbywa się bez żadnych problemów. Dlatego pomimo delikatności urządzenia, może ono posłużyć nam przez kilka sezonów.

Chociaż od premiery iPhone 7 minęło już kilka lat, telefon ten nadal spełnia oczekiwania wielu użytkowników. Wpływa na to nie tylko wyjątkowo piękny design, ale także doskonały ekran, aparat fotograficzny oraz technologia 3D Touch. Dzięki doskonałemu wykonaniu można firmie Apple wybaczyć kilka niewielkich wad.